„Zablokuj wszystko” 10 września: co wiemy o ruchu miesiąc wcześniej?

W związku z nadchodzącą debatą budżetową na początku roku szkolnego, François Bayrou zdążył już ocenić poziom sprzeciwu ze strony swoich stałych przeciwników, zarówno politycznych, jak i związkowych, którzy są bardzo niezadowoleni z planu oszczędnościowego ogłoszonego przez premiera. Rząd nie wie jednak jeszcze, czego może oczekiwać od kolejnego potencjalnego aktora w nadchodzących tygodniach: niejasnego ruchu, który w mediach społecznościowych wzywa do „zablokowania” kraju w środę, 10 września. Inicjatywa ta deklaruje „apolityczność”, a jej warunki nie zostały jeszcze jasno określone, na miesiąc przed spotkaniem.
Jak donosił Libé pod koniec lipca , ten ruch, wciąż wirtualny, wywodzi się z filmu opublikowanego w internecie 14 lipca, dzień przed ogłoszeniem budżetu przez François Bayrou , na koncie TikToka Les Essentiels, organizacji opowiadającej się za „suwerenną Francją”, przywiązaną do „chrześcijańskich korzeni Francji” i domagającej się między innymi „Frexitu” . Apel ten przekazali byli działacze „żółtych kamizelek”, ale także inne konta.
Libération